Usługodawcy popularnych sieci VPN nie należą do najskromniejszych podmiotów działających na rynku. Opisują oni swoje produkty w samych superlatywach. Wskazują choćby, jak restrykcyjną politykę braku logów prowadzą. Firmują swoje usługi, wymieniając technologie bezpieczeństwa wchodzące w skład oferowanego VPN. Innym, często wymienianym plusem jest także całkowita liczba serwerów VPN, z którymi użytkownik może się połączyć. Wiele osób czytających opisy VPN nie do końca zdaje sobie sprawę z tego, co poszczególne terminy oznaczają. W poniższym artykule rozjaśniam – nieco mglisty – termin serwerów VPN. Wskazuję, dlaczego są one istotne i dlaczego ich liczba ma znaczenie.
Usługa VPN to prosty sposób na zabezpieczenie danych użytkownika podczas korzystania z Internetu. Łączenie się z wirtualnymi sieciami jest możliwe wyłącznie w trybie online. Ważnym elementem działania takiego systemu są serwery VPN. Różni usługodawcy oferują możliwość łączenia się z poszczególnymi punktami – bardzo często zlokalizowanymi w wielu krajach świata. Dzięki nim można niejako „przybrać postać” użytkownika zagranicznego. Poszczególne usługi sieciowe będą odczytywać nasz ruch zupełnie tak, jakbyśmy przebywali w innym kraju. Oznacza to, że jeśli połączymy się z amerykańskim serwerem VPN, to uzyskamy dostęp do usług widocznych w USA.
Serwer VPN to niezbędny element infrastruktury VPN, który pozwala łączyć się z bezpieczną siecią prywatną. Aby dosadniej wytłumaczyć jego przydatność, wystarczy wyobrazić sobie długi tunel wydrążony przez skały. Wjeżdżając do takiej przestrzeni, jesteśmy zabezpieczeni przed wszystkimi czynnikami zewnętrznymi. W kontekście użytkowania Internetu, nasz ruch staje się po prostu nieuchwytny dla pośredników. Wyjście z tunelu wprowadza nas do serwera VPN, a wszystkie informacje o nas, w momencie przechodzenia przez taką zabezpieczoną przestrzeń, są nieczytelne dla innych.
Jak działa serwer? Dlaczego VPN zmienia właściwości połączenia?
Aby dokładnie zrozumieć sens działania serwerów VPN, warto najpierw przyjrzeć się ich podstawowej formie. Serwery są specjalnie skonfigurowanymi urządzeniami, które łączą się z siecią. Artykuł, który czytasz, znajduje się na naszej stronie internetowej. To właśnie dzięki serwerowi tej witryny widzisz wszystko, co jest obecnie wyświetlone na Twoim urządzeniu. To oczywiście niezwykle uproszczone tłumaczenie, ponieważ w rzeczywistości wszystko jest znacznie bardziej zagmatwane. Jeszcze inaczej można zrozumieć sens istnienia serwerów na poniższym przykładzie. Przypuśćmy, że łączysz się z naszą witryną za pośrednictwem swojego smartfona.
- Sygnał wyszedł z Twojego urządzenia, które korzysta w tej chwili z domowej sieci Wi-Fi.
- Internet domowy działa dzięki dostawcy usług internetowych, który obsługuje Twój router.
- Po odczytaniu zapytania przesyła on sygnał do witryny i naszego serwera internetowego.
- W takiej wymianie wszystko jest czytelnie: Twój dostawca widzi, czego dotyczy zapytanie wysłane z telefonu.
- Aby ukryć te dane potrzebujesz jeszcze jednego elementu, czyli dodatkowego serwera VPN.
- Będzie on stanowić dodatkowy element tego „łańcucha”, maskując poszczególne informacje o Twoim zapytaniu.
Czym jest serwer VPN? Definicja terminu
Serwer VPN to nic innego, jak wirtualny lub fizyczny serwer, który został skonfigurowany w kontekście dostarczania usługi wirtualnych sieci prywatnych. W sensie technicznym stanowi połączenie dwóch elementów: urządzeń i oprogramowania. Ze względów użytkowych, taki serwer VPN posiada większą liczbę portów komunikacyjnych niż tradycyjne serwery. Dzięki serwerom VPN możliwe jest ukrywanie adresu IP oraz geolokalizacji. Infrastruktura pozwala na zamaskowanie Twojego rzeczywistego identyfikatora. Zmienia go na inny, przez co zwiększa się anonimowość użytkownika w sieci.
Raz jeszcze warto nawiązać do świetnego symbolu, jakim jest tunel. Twoje urządzenie łącząc się z usługą VPN, wysyła sygnał, który zostaje zaszyfrowany podczas procesu tunelowania VPN. Następnie zapytanie trafia do serwera VPN, skąd jest kierowane dalej. Cały proces odbywa się w bardzo krótkim czasie. Efektem działania serwerów VPN jest możliwość wejścia na określoną stronę internetową, bez zdradzania wrażliwych informacji.
Serwer VPN posiada możliwość odszyfrowania sygnału, który biegnie przez tunel. Następnie kieruje go na stronę internetową, na którą chcemy wejść. Witryna online widzi zapytanie, które pochodzi z danego serwera – a nie bezpośrednio z naszego urządzenia. Po otrzymaniu odpowiedzi z określonej witryny, serwer VPN odsyła ja do Ciebie w formie zaszyfrowanej. Dzięki obecności klienta VPN, czyli specjalnej aplikacji pobieranej na komputer lub smartfon, możliwe jest odczytanie sygnału. W tym momencie uzyskujesz dostęp do strony, z której chcesz w pełni anonimowo skorzystać.
Co sprawia, że serwer VPN jest użyteczny?
Sprawne działanie serwera VPN jest możliwe dzięki jego oprogramowaniu. To dzięki niemu połączenie może być szyfrowane. Specjalny komputer (będący serwerem) jest ważnym elementem, ponieważ określa m.in. przepustowość i pojemność danych, które może obsłużyć. To jednak dzięki oprogramowaniu dzieje się coś niezwykłego: sygnał staje się „nieczytelny” dla potencjalnych podglądaczy. Wśród protokołów szyfrowania, użytkowanych w ramach VPN, wyróżnia się przede wszystkim:
- OpenVPN,
- IKEv2/IPSec,
- WireGuard (nazwyane też NordLynx),
- SoftEther,
- PPTP,
- SSTP,
- i szereg innych, nieco mniej popularnych.
Liczba serwerów w usługach VPN. Co oznacza?
Poszczególni usługodawcy VPN zachęcają użytkowników przedstawianiem różnych, czasami nieoczywistych, funkcjonalności wirtualnej sieci prywatnej. Wskazują m.in., że ich usługi posiadają podwójne systemy ochrony, dzielone tunelowanie czy też specjalne wyłączniki typu kill-switch. W zasadzie jest już normą, że poszczególne programy VPN, dystrybuowane przez czołowych wydawców, są kompatybilne z większością nowoczesnych urządzeń: zarówno tych stacjonarnych, jak i mobilnych. Przeglądając poszczególne opisy ofertowe nie sposób nie zauważyć, że firmy VPN prześcigają się także w oferowaniu wielu set (a czasami nawet i tysięcy) serwerów VPN, z którymi można się bezproblemowo połączyć.
Ilość nie zawsze idzie w parze z użytecznością, dlatego niekiedy usługa z mniejszą liczbą serwerów jest w stanie zapewnić lepsze walory użytkowe. Na ogół jednak im potężniejsza liczba dostępnych serwerów, tym większa szansa, że któryś z nich będzie spełniał swoje założenia. Warto wiedzieć, że dobry serwer VPN to taki, który nie tylko jest bezpieczny, ale przede wszystkim pozwala na niezmącone niczym eksplorowanie zasobów sieciowych. Szybki serwer VPN jest w stanie ekspresowo odesłać informacje, dzięki w mgnieniu oka naładujemy filmik, np. na Netflixie, czy też pobierzemy plik typu torrent na swój komputer.
Usługodawcy VPN posiadający dużą bazę ogólnodostępnych serwerów
Poniżej prezentuję zestawienie różnych sieci VPN. Wskazuję, ile na tę chwilę posiadają serwerów VPN, z którymi można nawiązać łączność. Podaję wartości przybliżone – część serwerów może być nieaktywna, inne bywają w trakcie konserwacji, a jeszcze pozostałe zostają dopiero dodawane do usługi. Warto zatem brać dużą poprawkę na dane podawane przez usługodawców. Bardzo często zdarza się, że serwery z największym obciążeniem są po prostu bezużyteczne. Wówczas, jako użytkownik, będziesz musiał znaleźć inny „punkt zaczepienia”, dzięki któremu połączysz się z bezpieczną siecią wirtualną. Tak jak wspomniałem wcześniej: im wyższa sugerowana liczba dostępnych serwerów VPN, tym większa szansa, że znajdziesz swój odpowiedni.
- NordVPN. Posiada ponad 5500 serwerów zlokalizowanych w czterech regionach świata. NordVPN wskazuje, że posiada infrastrukturę rozmieszczoną w obu Amerykach (1), Europie (2), Azji i Pacyfiku (3) oraz w Afryce i na Bliskim Wschodzie (4). Zgodnie z informacjami usługodawcy, serwery określane są jako super-szybkie. Zobacz: Recenzja NordVPN: Opinie i test
- Surfshark VPN. Usługa posiada zamaskowane serwery bazujące na pamięci RAM. Oznacza to, że w razie kradzieży serwera, wszystkie dane zostaną natychmiast usunięte. Ich liczba jakiś czas temu dobiła do 3200. Surfshark VPN obsługuje serwery zlokalizowane w 95 krajach, w tym na wielu niecodziennych kierunkach. Mowa m.in. o serwerach na Grenlandii, Islandii czy Cyprze. Zobacz: Recenzja Surfshark VPN: Opinie i test
- Avast VPN (Avast SecureLine VPN). Dysponuje nieco ponad 700 serwerów, przy czym co jakiś czas ta liczba ulega zwiększeniu. Usługodawca zaświadcza, że w przypadku odnotowania dużego ruchu, jest w stanie zwiększyć ich liczbę. Są one rozmieszczone w kilkudziesięciu miastach, na różnych kontynentach: m.in. w Seulu, Budapeszcie, Berlinie, Chicago czy Auckland. Zobacz: Recenzja Avast SecureLine VPN: Opinie i test
- Hola VPN. Darmowa usługa nie posiada własnej sieci serwerowej, a do swojego działania wykorzystuje technologię peer-to-peer. Co to oznacza? Użytkownicy korzystają z sieci współdzielonej, co ma rzeczywiste wady. Oznacza to tyle, że możesz łączyć się z dowolnym miejscem, ale jednocześnie udostępniasz swoje zasoby innym korzystającym.
- VPN Norton. Ta sieć VPN wykorzystuje niewielką liczbę serwerów. Jest ich najprawdopodobniej kilkadziesiąt, przez użytkownik ma znacznie mniejsze pole manewru. Sam usługodawca nie zdradza dokładnie jej liczby, ale można sądzić, że jest ona znacznie szczuplejsza, niż wielu innych usług VPN.
- Cyberghost. Posiada ponad 6800 serwerów obsługujących różnego rodzaju protokoły, np. OpenVPN i IKEv2. Cyberghost dysponuje m.in. ponad 800 serwerami we Francji, 40 serwerami w Turcji czy 150 w Australii. W znaczącej części usługa stawia na serwery wirtualne, czyli takie, które nie są fizycznie zlokalizowane w danym kraju.
- ExpressVPN. Ma serwery w 94 krajach świata, a ich całkowita liczba wynosi około 3000. W większości przypadków są to wirtualne serwery VPN zlokalizowane w sąsiedztwie kraju docelowego. Jak to działa w praktyce? Jeśli będziesz chciał połączyć się z serwerem VPN z Indonezji, to Twój ruch zostanie przekierowany przez Singapur, gdzie przypisze się go do IP właściwego dla Indonezji.
- PureVPN. Dysponuje potężną siecią ponad 6500 serwerów rozmieszczonych w 78 krajach. Biorąc pod uwagę miejsca ich obecności, wyróżnia się niespełna 100 lokalizacji. Największą część stanowią europejskie serwery VPN – w liczbie przekraczającej 3000.
- Atlas VPN. W ramach tej sieci VPN możesz łączyć się z przeszło 750 serwerami w 43 lokacjach. Wszystkie z nich, według usługodawcy, obsługują protokoły WireGuard oraz IPSEC/IKEV2. Usługa posiada także trzy darmowe lokalizacje, przeznaczone dla użytkowników nieposiadających wykupionego abonamentu.
- IPVanish. To ponad 2000 serwerów, przeszło 70 lokalizacji i 40000 adresów IP, pod które można się „podszyć”. Najwięcej z nich rozmieszczonych jest w USA, Australii i Wielkiej Brytanii. Pojedyncze lokalizacje to m.in. Korea Południowa, Malezja czy Izrael.
Serwery VPN – podsumowanie
Kiedy korzystasz z sieci VPN, to Twój ruch sieciowy jest przesyłany przez zaszyfrowany tunel. Na jego końcu trafia do serwera VPN. Stamtąd jest kierowany do miejsca docelowego, czyli witryny online. Serwer VPN maskuje Twój identyfikator, czyli przypisany adres IP, po którym można dojść, że „Ty to Ty”. Dzięki serwerom VPN niejako zmieniasz taką informację. Będzie to wyglądać mniej więcej tak, jakbyś rzeczywiście łączył się z lokalizacji serwera, a nie z tej prawdziwej (czyli z Twojego domu).
Ich użyteczność może być różna. Zazwyczaj te, które są zlokalizowane najbliżej Ciebie, zapewniają lepsze połączenie. Możesz zatem oczekiwać, że jeśli połączysz się z jakimś egzotycznym serwerem, to rzeczywisty komfort użytkowania będzie niższy, niż w przypadku wybrania serwera czeskiego czy niemieckiego. Wiele zależy także od tego, jakie jest obciążenie takiego serwera – czyli czy kolokwialnie pisząc – „daje radę”.